Hotelowy manager zawsze coś sprawdza

2012-02-05, 22:11:58

Ghaim Al Marrim jest dyrektorem ds. emiratyzacji (rządowego programu zatrudniania obywateli Zjednoczonych Emiratów Arabskich na istotnych stanowiskach w sektorze państwowym i prywatnym) w firmie Jebel Ali International Hotels, która prowadzi wiele obiektów hotelowych, w tym Jebel Ali Golf Resort & Spa. Al Marri opowiada o swoim typowym dniu pracy w branży hotelarskiej.

Około 5 rano
Wstaję. Po modlitwie wracam do domu, aby czytać Koran i zjeść śniadanie. Jeśli pracujesz w przemyśle hotelarskim to jest to jak narkotyk, który wchodzi ci w krew. Nie chcesz pracować gdzie indziej, ponieważ każdy dzień niesie coś nowego, innego i niespotykanego, a poza tym pomagasz ludziom. Szczycę się tym.

Godzina 8.30
Rozpoczynam pracę. Każdego dnia jest coś ważnego do zrobienia. Czasami odbieram telefon (z jednego z naszych hoteli) z prośbą, czy mógłbym do nich przyjechać? Choć oczywiście wcześniej tego nie planowałem, to muszę tam pojechać. Być może zdarzył się jakiś problem z obsadą pracowników (związany z emiratyzacją). Pewnego razu jeden z pracowników powiedział, że chce iść się pomodlić, a jego (zagraniczny) menadżer powiedział, że może pomodlić się w toalecie. Kwestie te są bardzo wrażliwe. Zanim zacznę wdrażanie programu emiratyzacji musimy odpowiednio przygotować (zagranicznych) menedżerów. Trzeba ich edukować. Prowadzę warsztaty dotyczące kultury Emiratów i Islamu.##

Godzina 10.00
Mamy spotkanie zespołu. Mówimy o tym, co mamy zamiar zrobić w sprawie budowania pracy zespołowej, rozpatrywania skarg. Muszę upewnić się, czy podległy mi dział szkoleń wykonuje zaplanowane działania, a jeśli pojawiają się problemy, projektujemy nowe koncepcje. Staram się stworzyć właściwe podwaliny, specjalny podręcznik dla pracowników z Emiratów w sprawie obowiązywania stosownych procedur. Po spotkaniu z zespołem wykonuję obchód hotelu i odwiedzam każdy dział. Czasami menedżerowie przekazują mi, że trzeba zrobić to, czy tamto. Prezentują swoje pomysły

Lunch
Szczerze mówiąc niezbyt pociąga mnie już hotelowe jedzenie. Jestem tu już 20 lat i obecnie staram się jeść coś spoza hotelowej kuchni. jakieś kanapki lub cokolwiek innego.

Popołudnie
Przeprowadzam naradę ze specjalistą ds. szkoleń, aby przygotować odpowiednie zajęcia dla menedżerów, ustalić jakiego rodzaju szkolenia będziemy przeprowadzać w tej grupie zawodowej. Mam spotkanie z działem personalnym, aby zorientować się w sytuacji pracowników – obywateli Emiratów. Informuję ich o podejmowanych przeze mnie działaniach i pytam, jakie są ich plany. Dzielimy się tymi informacjami i omawiamy zagadnienia związane z rekrutacją i wszelkie inne projekty. Dokonujemy przeglądu stanowisk pracy i sprawdzamy, czy nadają się dla pracowników z ZEA. Ktoś zapytał mnie kiedyś, czy zatrudniamy jakichś barmanów. Spytałem go więc, czy wie o czym mówi? Żaden obywatel Emiratów nie może pracować jako barman.

Godzina 16.30
Wracam do domu i przygotowuję się do ćwiczeń w siłowni. Chodzę tam trzy razy w tygodniu. Jeśli pracujesz w hotelu musisz chodzić na siłownię, aby odreagować cały nagromadzony w czasie pracy stres

Godzina 20.00
Wracam do domu lub idę do restauracji

Godzina 23.00
Idę spać.



www.hotelinfo24.pl