|
Z hotelu nie można zabierać do domu ręczników lub szlafroków, ale wiele hoteli umożliwia gościom zabranie do domu pamiątek, które sami zrobili na miejscu, w hotelu. Od produktów żywnościowych, poprzez grafiki, do fotografii, hotele oferują gościom instrukcje dotyczące tego, jak zrobić pamiątki przypominające im o ich pobycie. Zjawisko to można nazwać wersją programów dla dzieci, przeznaczoną dla dorosłych.
"Hotele w ubiegłych latach regularnie oferowały swoim młodszym gościom tego rodzaju udogodnienia, w ramach programów dla dzieci", mówi Chekitan Dev, profesor marketingu i brandingu w Cornell University of Hotel Administration. "Rozszerzenie tego programu na dorosłych sprawia, że jest to bardzo sensowna propozycja, ponieważ wywołując dobre wspomnienia z ostatnich wakacji skłania się turystów do tego, aby powtórzyli swoje doświadczenia hotelowe po raz kolejny."##
Richard Alexander, dyrektor generalny Viceroy Anguilla, który oferuje zajęcia ze sztuki, mówi, że goście oczekują od hoteli wykazywania się bardziej aktywną rolą w podejmowaniu wysiłków sprawiających, by ich wakacje stały się niezapomniane.
"Nasi goście pochodzą z całego świata i często są doświadczonymi turystami, którzy mają wiele doświadczeń do wyboru, dlatego chcemy zaoferować najbardziej kreatywne i ekscytujące udogodnienia," dodaje Alexander.
Kilka przykładów:
• W hotelu InterContinental Montreal goście uczą się jak robić koktajle z absyntem w hotelowym barze Sarah B. Sporządzają trzy rodzaje próbek o smaku lukrecji i zabierają do domu zdjęcie swojego nauczyciela z baru, plus barmański fartuch podpisany przez personel lokalu. Cena: 49 dolarów od osoby.
• Viceroy Anguilla oferuje kurs "Malowanie wyspy z odrobiną przewrotności". Pochodząca z Dallas, Lynne Bernbaum, modernistyczna malarka, doradza, jak namalować scenę z wyspy, którą turyści zabiorą do domu. Cena: 45 $ za osobę.
• W Bacara Resort & Spa w Santa Barbara, nowy tygodniowy kurs odbywający się pod nazwą BacaraGram (35 $ za osobę) uczy gości, jak korzystać z najnowszej aplikacji do obróbki i udostępniania zdjęć zrobionych na wakacjach w trakcie pieszych wędrówek na 32-hektarowej posiadłości
• W The Ritz-Carlton, Toronto, lokalna artystka Jacqueline Poirier uczy gości jak zrobić własną filiżankę lub talerzyk porcelanowy lub plateware z wzorami znanych pomników architektury, takich jak CN Tower. Poszczególne egzemplarze są malowane, wypalane w piecu i albo zabierane przez gościa do domu, albo tam wysyłane. Cena: Koszt materiałów to zazwyczaj od 25 do 50 dolarów.
• W Avalon Hotel w Beverly Hills, goście mogą uczestniczyć w miesięcznym kursie gotowania makaronu prowadzonym przez pochodzącego z Mediolanu szefa kuchni Mirko Paderno. Goście wyrabiają, rozwałkowują i kroją makaron, który zabierają do domu. Cena: 65 $ za osobę.
• The Ritz-Carlton, Charlotte oferuje lekcje gotowania w kuchni Cocoa Lab. Goście robią desery na wynos do domu lub jedzą je na miejscu, jeśli takie mają życzenie. Każda kolejny kurs poświęcony jest innej grupie produktów, takich jak lody, desery bezglutenowe lub ciasta. Cena: 75 $ za osobę.
"Cała rzecz polega na tym, aby coś w hotelu robić, a nie tylko biernie wypoczywać," mówi rzeczniczka Ritz-Carlton, Charlotte, Bonnie Crail.
Daniel Newberry, dyrektor sprzedaży i marketingu w Toronto Ritz mówi, że goście doceniają spersonalizowany aspekt aktywnego wypoczynku i sprawianie sobie samym upominków. "Upominek „zrób-to-sam”, to świetny sposób dla wykreowania długotrwałego wrażenia związanego z pobytem w hotelu," powiedział Newberry.
Glenn Haussman, redaktor naczelny HotelInteractive.com, ostrzega, że hotele nie mogą zaproponować po prostu jakiejkolwiek formy zajęć. "To musi być coś, co jest albo kulturowo istotne dla regionu, albo uczy umiejętności, której gość pragnie się nauczyć". Jeśli jednak jest to zrobione prawidłowo, twierdzi Dev, to będzie można liczyć na bardziej lojalnych klientów.
Zdaniem Deva, "Dla hoteli, te pamiątki, które goście tworzą i zabierają do domu, służą jako stałe „markowe” przypomnienia o miejscu, z którego pochodzą i zwiększają szanse, że wybiorą się do tego samego hotelu ponownie. Dla gości hotelowych, którzy mają szczupłe zasoby finansowe, i którzy wynoszą z pobytu w egzotycznej lokalizacji jedynie opaleniznę oraz kilka dodatkowych kilogramów, pamiątki te stanowią namacalną wartość niematerialnego doświadczenia i zachowują wspomnienia o dobrych chwilach spędzonych w hotelu."
Nancy Trejos
|