Czy możesz zaufać swojemu concierge?

2006-12-03, 10:32:35

Jeżeli twój hotelowy concierge poleca restaurację, czy możesz zaufać jego radzie? A może concierge obstaje przy tym, aby osiągnąć coś, polecając jedno miejsce zamiast drugiego?
 
Przesłano te pytania do podróżujących biznesmenów i hotelarzy profesjonalistów, zastanawiając się, jak naprawdę wiarygodne są rekomendacje concierge’a.

Odkryto, że podróżujący są dość cyniczni w stosunku do poleceń concierge’a, którzy zakładają, że większość z nich okazyjnie akceptuje posiłki. A podróżujący nie byliby zaskoczeni, gdyby co niektórzy zarabiali grube pieniądze za pokierowanie gości do poszczególnych lokali gastronomicznych.

Według artykułu z Wall Street Journal „concierge zatrudnieni w hotelach otrzymują prowizje nawet do 15% na niektóre rezerwacje” – mówi osoba z firmy wynajmującej limuzyny. Ale artykuł podkreśla, że mają oni motywację do zadowolenia gości, by powracali do hotelu.


Na ironię – era concierge’a jako lokalnego eksperta może zanikać. Jak z rezerwacjami lotów czy pokoi hotelowych, gdzie rola concierge’a jako przewodnika jest zastępowana przez usługi online, ponieważ podróżujący często sami przeprowadzają w Internecie własne badania, ale również dlatego, że usługi concierge mało liczą się dla takich portali rezerwacyjnych jak Expedia czy Vegas.com##

Tak, to prawda, klasyczną rolą hotelowego concierge’a jako eksperta doskonale poinformowanego o wszystkich zakątkach danego miasta jest szybkie przemieszczanie się przez gąszcz wielu informacji o ogólnodostępnych usługach. Stąd np. Expedia obsługuje działalności i stanowiska concierge w 76 miejscach Ameryki Północnej, prawie wszystkie ulokowane w hotelach. Niektóre ze stanowisk są nawet obrendowane logiem Expedia.

Nie dziwi zatem, że National Concierge Association nie myśli zbytnio o tym trendzie. “Kiedy wyeliminujesz ludzką wiedzę, wyeliminujesz obsługę” – mówi Sara-ann Kasner – prezes stowarzyszenia. Dodaje, że “hotele odchodzą od czynnika ludzkiego, a to jest niewłaściwe”

Trend w tym kierunku może być trochę bolesny, ale podróżujący w interesach  już poszli dalej, stali się bardziej zależni od siebie i pojęli jak wykorzystywać system. „Zamierzam najpierw poszperać samemu, a dopiero potem  poprosić concierge’a o jego opinię lub aby zrobił mi rezerwację” napisała Karen Chiantella.

Czy concierge jest lokalnym ekspertem czy po prostu działa jako ramię firm obsługujących turystów online, podróżujący prawdopodobnie będą ciągle poddawać w wątpliwość wiarygodność ich rekomendacji.

Podczas pobytu w Orlando w zeszłym miesiącu, często podróżujący Jay Hibbard podszedł do concierga prosząc o wskazówki dojazdu do lokalu serwującego fondue, o którym słyszał. Concierge odpowiedział „O, to daleko. Może polecę Panu inną restaurację. Odpowiedziałem Nie. To jest, to czego chcę. W końcu pomógł mi, podając wskazówki dojazdu. Zabrało mu  kilka minut zrozumienie, żeby nie próbować wysyłać mnie do innej restauracji” – powiedział Hibbard. „Nie wiem czy miał jakąś prowizję czy działkę, ale tam musiał być jakiś układ. Okazało się, że ten lokal wcale nie był daleko, a potrawa warta zachodu.

„Concierge otrzymujący działkę?! Co jeszcze? Politycy kłamią?! To tak normalne, że odważę się domyślać, iż 99% wszystkich concierge otrzymuje różnego rodzaju “gratyfikacje”, decydując gdzie wysłać swoich gości” – powiedział Steve Roger z Golden. „Mnie jednak nie interesuje ta praktyka. Już raz rozczarowałem się z polecenia concierge’a. Wierzę, że mimo, iż mogą otrzymywać kasę za polecanie, nie zamierzają ryzykować swojej reputacji wysyłając gości do ohydnych restauracji lub barów, niezależnie od potencjalnego zysku”

Źródło: USA Today



www.hotelinfo24.pl