Restaurator skazany prawomocnym wyrokiem karnym za niepłacenie ZAiKS tantiem za muzykę puszczaną w swoim lokalu może przez to nie dostać koncesji na inny rodzaj działalności gospodarczej
Tak wynika z wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie Jana R., który w jednej z miejscowości na Mazowszu chciał otworzyć stację benzynową. Wcześniej prowadził zajazd z restauracją. Został prawomocnie skazany za to, że nie płacił tantiem za muzykę, którą puszczał w swoim lokalu. Było to więc naruszenie prawa autorskiego, a to pozwala - oprócz odpowiedzialności cywilnej - pociągnąć również do odpowiedzialności karnej.
Urząd Regulacji Energetyki (URE), w którym było prowadzone postępowanie koncesyjne, dowiedział się o wyroku skazującym. Uznał więc, że przedsiębiorca nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania działalności koncesyjnej, a wymaga tego art. 50 pkt 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (DzU z 2004 r. nr 173, poz. 1807 ze zm.). Przewiduje on, że przed podjęciem decyzji w sprawie udzielenia koncesji lub jej zmiany organ koncesyjny może sprawdzić fakty podane we wniosku koncesyjnym, aby stwierdzić, czy przedsiębiorca nie tylko spełnia warunki wykonywania takiego biznesu, ale też daje rękojmię prawidłowego wykonywania działalności objętej koncesją. URE odmówił więc udzielenia koncesji na handle paliwami. Przedsiębiorca odwołał się do sądu, ale on również podzielił argumenty URE.
- Przyjęcie stanowiska przedsiębiorcy uniemożliwiłoby prawidłową ocenę moralną kandydata -podkreślał w uzasadnieniu sędzia Witold Rękosiewicz. W ten sposób osoby niepewne dostawałyby koncesje w tak podatnej na działania przestępcze dziedzinie jak handel paliwami. Wyrok nie jest prawomocny (sygn. XVII Ame 166/06).
Źródło: Rzeczpospolita – 5.04.2007 r.
| 
