Strona główna » Gastronomia » Room service

Artykuły serwisu


Room service


Dodano: 2013-09-18

Drukuj


Nasze pokoje gościnne uczyniliśmy tak wygodnymi i luksusowymi, że goście nie chcą ich opuszczać, a są one tak dobrze wyposażone, że naprawdę, nie muszą tego robić. Prędzej czy później każdy chciałby jednak coś przekąsić, tak więc wielu z nas oferuje room service. Większość operatorów hotelowych wymawia te słowa z tą samą modulacją głosu, która z innych powodów, jest zarezerwowana dla „leczenia kanałowego zęba” lub „kolonoskopii”.

Oczywiście gość mógłby po prostu wyskoczyć do hotelowej restauracji. Dołożyliśmy wielu starań, aby uczynić je atrakcyjnymi i wygodnymi, z uśmiechniętym personelem kelnerskim i pocztówkowymi fotografiami smakowitych deserów. Goście jednak mają swoje osobiste powody, na dostarczanie im potraw do pokoi hotelowych. Niektórzy pracowali przez całą noc i chcieliby móc zaplamić swoje prezentacje majonezem. Niektórzy są akurat w środku oglądania filmu, za obejrzenie którego zapłacili 10 $ i woleliby nawet przeżuć mydło, niż stracić końcówkę. Niektórzy chcą na nowo przeżyć czynność spożywania posiłku, które ich troskliwa mama przynosiła im na tacach śniadaniowych do łóżka, kiedy byli chorzy. To, co ci wszyscy goście mają ze sobą wspólnego jest to, że nie rozumieją, jakim niebywałym bólem jest stworzenie oferty room service.



Po pierwsze, rzadko który hotel może sobie pozwolić na osobny personel zajmujący się usługami room service, ponieważ wolumen tych usług jest zbyt niski. Pracownicy stacjonarnej kuchni restauracyjnej muszą odpowiadać na telefony, przyjmować zamówienia, przygotowywać posiłki, układać je na małych tackach, a następnie porzucać ich stałe stanowiska pracy, aby dostarczyć cheeseburgera do pokoju 206. Rzadko w twojej kuchni jest taki nadmiar pracowników, aby proces ten odbywał się gładko i był przyjemnością.

W szczególnych przypadkach, jest to również rzadkość dla hosta/hostessy, kucharza specjalizującego się w smażeniu lub zatrudnionego w niepełnym wymiarze audytora, aby odbierać telefony dla zdobycia doświadczenia telemarketingowego. Menu room servicu jest generalnie pewną częścią regularnego menu restauracji, nieco uproszczonego, tak aby restauracyjne płonące desery nie uruchamiały detektora przeciwpożarowego w pokoju gościnnym. Umieszczasz kopię takiego menu, w każdym pokoju hotelowym, ale gość go nie czyta. Dzwoni do twojego włoskiego bistro i zamawia potrawkę wołową taco, kanapkę z tuńczykiem na grzance i herbatę o smaku brzoskwiniowym. Na przystawkę ostry sos meksykański salsa, tost sucharkowy i napój z kiwi. Siedząc w restauracji wiedziałby, że jego opcje są ograniczone wyłącznie do menu. Przez telefon zaś, puszcza wodze swojej fantazji, a ty musisz mieć doświadczenie niemalże męża stanu, aby przekonać go do zaakceptowania czegoś, co kuchnia jest w stanie przygotować.


Następnie, kiedy mu się powie, że jego zamówienie będzie dostarczone do pokoju za 40 minut, słyszymy jego stłumione westchnienie, tak jakby po 40 minutach, kiedy posłaniec hotelowy otworzy drzwi, znajdzie w pokoju martwe, zagłodzone i rozkładające się ciało gościa. W restauracji gość może się delektować podanym mu drinkiem, gawędzić z personelem kelnerskim, obserwować innych klientów i czas oczekiwania na posiłek mu się nie dłuży. Zamiast tego, siedzi w swoim pokoju, wpatrując się w drzwi pokoju hotelowego i w wesoły malutki obrazek pokazujący drogi ewakuacyjne na wypadek pożaru.


W restauracji, kiedy zamówienie jest skompletowane, ustawia się je na talerzach i przenosi kilka metrów dalej, do stolika klienta. Zamówienie poprzez room service wymaga, aby taca została przykryta eleganckimi serwetami, tak aby talerze były odpowiednio dogrzane, a małe pojemniczki zawierające każdą przyprawę, dodatek, słodzik czy przybranie ustawione na obrzeżach tacy. Gdyby coś było nie tak, można by się było spodziewać następnego telefonu: „No tak, room service właśnie mi dostarczył klubowe kanapki, ale nie ma agrestowej marmolady, aby je w niej maczać”. Wycieczka do pokoju gościa jest narażona także na inne niebezpieczeństwa, jak: nietrzeźwi goście weselni, przeładowane windy, małe dzieci ćwiczące kopanie po kostkach – tak więc wszystkie płyny powinny być w szczelnie zamkniętych naczyniach, tuż obok szklanek z lodem ze sprytnymi niewielkimi papierowymi wieczkami. Pojedyncza kanapka z szynką, ze wszystkimi swoimi przybraniami wymaga tacy o powierzchni w przybliżeniu 0,3 m2.. Dodaj paczkę chipsów i nagle okaże się, że potrzebujesz wózka dostawczego.

Gdzieś w okolicach czasu dostarczenia zamówienia przez room service, gość decyduje się na wzięcie prysznica. Twój pracownik stoi za drzwiami balansując ze wszystkim tacami, pojemniczkami i przyprawami, kiedy słyszy głos zirytowanego gościa: „Jedną chwileczkę”, a pięć minut później otwiera drzwi, ociekając wodą, przepasany ręcznikiem. Naprawdę niewielu gości w tym stanie wygląda atrakcyjnie. Pracownik musi uzyskać potwierdzenie zrealizowania usługi w kwitariuszu room-service'u. To zaś wymaga ze strony gościa, użycia ręki, którą przytrzymuje ręcznik. Praca w charakterze dostarczyciela posiłków w usługach room service, nie jest raczej przeznaczona dla osób wrażliwych i delikatnych.

Kiedy gość zakończy swój posiłek, rozleje część drinka na tacę, wciśnie parę petów w sałatkę z kapusty, to pozostałości potraw wyglądają jak śmieci, czym w rzeczywistości są. Gość nie życzy sobie oczywiście żadnych śmieci w swoim czyściutkim pokoju. Tak więc, ostatnim wysiłkiem woli, na który było go stać, od momentu wprowadzenia się do hotelu, wystawia tacę z tymi śmieciami za drzwi swojego pokoju, gdzie wszyscy twoi pozostali goście mogą podziwiać ten wspaniały widok. Jeżeli twoi pracownicy nie będą nieustannie patrolować hotelowych korytarzy, szukając tac z odpadkami, to twoi pozostali goście pomyślą, że twoje standardy higieniczne oscylują wokół wysypisk śmieci w trzecim świecie.

Nieprawdopodobne w tym wszystkim jest to, że goście bardzo się skarżą w związku z jakimikolwiek dopłatami związanymi z room servicem lub że hojny napiwek powinien wystarczać za niewielki wysiłek włożony w to, aby on mógł jadać jak normalny człowiek. Następnym razem, kiedy zadzwoni, musisz stłumić w sobie chęć dostarczenia mu tacy z odpadkami z przystawką z marmolady agrestowej. Dwie godziny po zgłoszeniu zamówienia. Ubrany tylko w ręcznik.

Larry Mundy



Komentarze:

System HACCP dla gastronomii - dlaczego jest niezbędny? ...więcej»

Audyt jakości w gastronomii - czym jest i dlaczego jest taki istotny ...więcej»

Sezonowanie mięs i serów ...więcej»

Jakie menu przygotować na imprezę, gdy goście nie jedzą glutenu? ...więcej»

Jak poprawić efektywność konferencji? Zaserwuj gościom Brain Food! ...więcej»

Standardowe procedury check in i check out w hotelu ...więcej»

Pokój hotelowy - definicja, rodzaje, wyposażenie ...więcej»

Czym jest usługa hotelarska? ...więcej»

Test dla hotelarzy 12 - Technik hotelarstwa ...więcej»

Test dla hotelarzy 8 - Technik hotelarstwa ...więcej»

Piękny Pałac, odremontowany i zaadoptowany na...

2018-06-08, 23:45:01 ~Zbigniew Hanke

Też jak jadę na rower to biorę dużą butelkę cisowianki,...

2018-05-15, 12:57:50 ~Agata

Fajnie, że Koneser będzie miał taką bogatą ofertę...

2018-03-24, 18:12:35 ~Karolina

"Prawdopodobnie" ... z tego co widziałem to Golden Tulip...

2018-03-06, 10:02:29 ~Paul VD

Warszawa a szczególnie Praga potrzebowała inwestycji...

2018-02-19, 19:49:28 ~klara

Świetna inicjatywa, podpisuję się obiema rękami. Dzieci...

2018-01-24, 16:51:44 ~anita

Jakie blisko 700 000 skoro nawet nie było pół miliona...

2018-01-16, 13:49:40 ~Brzeski

Koneser dla mieszkańców Pragi i nie tylko to wielka...

2018-01-14, 15:14:12 ~smakosz

Więcej o Dolinie Psarki można znaleźć na...

2018-01-09, 19:03:15 ~Michał

Copyright ©2008-2018 Hotelinfo24.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone

O PORTALU | REGULAMIN SERWISU | REKLAMA W PORTALU  | KONTAKT

Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgode na używanie cookie.  Więcej informacji